Sopot…

Zaczynam się zastanawiać czy podróże nie uzależniają a może to chęć ciągłego poznawania i podziwiania naszej pięknej Polski…Kto nie był a lubi morskie klimaty powinien odwiedzić to malownicze miasto. Molo, plaża, klimatyczne uliczki i pasaż, na którym dominuje piękno bursztynu….Biżuteria wykonana z nim w roli główniej urzeka.  I chociaż nie lubię pająków to ten wykonany ze srebra z bursztynem bardzo mi się spodobał szczególnie w tym „mrocznym ujęciu” z morzem …

Lekcja historii

7 kwietnia 1656 roku miała miejsce jedna z bardziej znaczących bitew Potopu Szwedzkiego. W dniach 1-2 czerwca mieliśmy przyjemność uczestniczyć w rekonstrukcji tego starcia. Wszystko miało miejsce na terenie Zespołu Pałacowo-Parkowego w Chrzęsnem, który na dwa zmienił się w XVII wieczny obóz wojskowy. W obozie można było również zaznajomić się z pracą rzemieślników tamtego okresu takich jak kowale, powroźnicy, hafciarki. Przez dwa dni odbywały się turnieje jeździeckie Husarii oraz turniej …

Toruń – miasto z piernikowym zapachem w powietrzu.

Majówka 2019 była o smaku piernika…Toruń, miasto pełne charakterystycznych obiektów i ciekawych miejsc pełnych historii. Bez zdjęcia pomnika Mikołaja Kopernika wizyta w Toruniu nie może być zaliczona – to nieodzowny symbol tego miasta. Spacer po Starym Mieście szybciutko wywołuje na twarzy uśmiech na widok pieska Filusia – to jeden z najczęściej odwiedzanych pomników w tym mieście. Zdobył on sympatię dzieci i zachwyt dorosłych. Piesek ten trzyma w pysku melonik profesora …

A w Krakowie na Brackiej pada deszcz…

A w Krakowie na Brackiej pada deszcz…tak mówiły słowa piosenki… i była Bracka jednak pełna słońca i ludzi zwiedzających. Kraków znowu odwiedzony, Karków kolejny raz w obiektywie. To miasto jest pełne miejsc do odkrywania, pełne szczegółów, które przyciągają uwagę. Tym razem latarenki przykuły moją uwagę. Już sobie wyobrażam, jaki klimat tworzą wieczorami i to jest jeden z kolejnych powodów by odwiedzić to miasto tyle z tym razem w nocnej scenerii. …

Kto rano wstaje…

Sobotni poranek  w większości przypadków kojarzy się z dłuższym snem…Ale kiedy my śpimy przyroda budzi się do życia – szkoda tego nie uwiecznić na zdjęciach. Dlatego też ten sobotni poranek było nieco szalony… pobudka o 3 rano by dotrzeć na miejsce zbiórki pod bramę Ogrodu Botanicznego w Powsinie. A oto fragment efektów warsztatów fotograficznych, w których to miałam przyjemność uczestniczyć z PhotoWalk Warsztaty Fotograficzne. Było zjawiskowo…