Podróże małe i duże

A w Krakowie na Brackiej pada deszcz…

A w Krakowie na Brackiej pada deszcz…tak mówiły słowa piosenki… i była Bracka jednak pełna słońca i ludzi zwiedzających. Kraków znowu odwiedzony, Karków kolejny raz w obiektywie. To miasto jest pełne miejsc do odkrywania, pełne szczegółów, które przyciągają uwagę. Tym razem latarenki przykuły moją uwagę. Już sobie wyobrażam, jaki klimat tworzą wieczorami i to jest jeden z kolejnych powodów by odwiedzić to miasto tyle z tym razem w nocnej scenerii. Na małej wystawie motyli udało mi się zobaczyć wiele ich okazów i to nie tylko za szkłem ale również żywych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *