Rozkoszne słodkości.

W obiektywie moim często znajduje się natura, która nas otacza, ale dzisiaj dla odmiany słodkości, które wykonała moja siostra na rodzinną uroczystość. Moje wsparcie miała przy dekoracji tych małych „cudów” z uwagi na fakt, iż wykonanie tego wszystkiego było dużym wyzwaniem. Ponieważ w obiektywie prezentuje się to tak dobrze jak smakuje, dlaczego by nie uwiecznić tego na zdjęciach….

Coś się kończy i coś się zaczyna.

Czas płynie szybko, pamiętam jak wczoraj, kiedy zaczynałam kurs florystyczny a w sobotę był ten ostatni raz. Ostatnie spotkanie z grupą a właściwie ostatnie w tych okolicznościach, pośród kwiatów, wstążek i narzędzi florystycznych w dobrych humorach i głowie pełnej pomysłów. Ostatni dzień był bardzo intensywny, praca, praca i praca. Temat wiązanki i dekoracje ślubne. Wokół niesamowity zapach, peonie, róże frezje, można powiedzieć uczta zapachów… Temat trudny i pracowity, ale wdzięczny. …

Lato w uszach.

Spacerując po ogrodzie i patrząc na to, co otacza, jest wiele momentów, kiedy w głowie przelatuje tysiące pomysłów, a wówczas trzeba być bardzo szybkim by je wyłapać. To lato w moim ogrodzie należało do róż, to był ich niezwykle dobry rok, czego efektem były piękne kwiaty w bardzo dużej ilości. Jeden z uchwyconych pomysłów to „żywe kolczyki” właśnie z ich pąków kwiatowych. Wcześniej zaliczyłam bardzo ciekawe warsztaty w tej tematyce …

Zielone słoiki i… pustynia….

Szklane naczynie wybrane przez nas, kilka ciekawych i barwnych roślin, keramzyt, jako warstwa drenażowa, podłoże do kwiatów dopasowane do rodzaju roślin, kamyki i ciekawe naturalne dodatki typu szyszki, kawałki kory, płaskie kamienie, jutowy sznurek lub wstążka i wyobraźnia. To elementy potrzebne do stworzenia naszego lasu w szkle. Potem pozostaje pielęgnacja, czyli wybieramy na początek stanowisko z jak największą ilością jasnego światła, ale nie należy narażać „słoika” na bezpośrednie promienie słoneczne. …

W moim „szkiełku”.

Czas robi swoje i bardzo wiele w życiu weryfikuje, ale dobrze wykorzystany w połączeniu z burzą mózgów, którą to wielu ludzi ma w głowie daje nowe pomysły. Tak, więc nazwa „zielone szkiełko” nie było przypadkowa, obiektyw zrobił swoje ( szczególnie ten od aparatu, który dostałam od męża) i musi powstać kolejna zakładka na stronie, w której to będę zamieszczała uchwycone ujęcia i nie tylko z motywem kwiatów, chociaż te zawsze …

Obrać cel i kierunek to ta większa połowa sukcesu…

Kiedy prawie ponad rok temu zaczynałam prowadzić swojego bloga mój cel nie był tak mocno sprecyzowany jak teraz. Wszystko było dosyć rozsypane w mojej głowie, ponieważ nie byłam pewna czy to co chcę uda się zrealizować. Ale teraz mogę już powiedzieć, że zdecydowałam się na bardziej konkretne kroki i od września uczęszczam na kurs florystyczny a do tego zaczęłam praktyki w kwiaciarni. Trzeba być pewnym, znać siebie i to co …

Uroczy flower-box

Prawie każdy z nas stał przed dylematem na koniec roku szkolnego, co wybrać dla naszej wychowawczyni: bukiet kwiatów czy czekoladki…I ja również, jako mama tym razem stanęłam przed takim dylematem, więc wybrałam pudełko plus kwiatki i powstał mój flower box. Stworzyłam go oczywiście sama i przyznam szczerze, że bardzo mi się spodobał. To coś bardzo ciekawego i przydatnego na wiele okazji takich jak na przykład ślub, urodziny, imieniny czy dzień …